poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Dźwięki: Cukier, słodkości i różne śliczności ale najważniejszy jest składnik X!

Debiutancki album Purity Ring "Shrines", w końcu ujrzał światło dzienne. Po przedsmaku, jaki grupa zaserwowała nam w postaci czterech singli, oczekiwania były wysokie. Ale udało się, zdecydowanie było na co czekać. Montreal, bo stąd pochodzą członkowie zespołu, jest miejscem gdzie rozwinął się niejeden muzyczny talent. Widocznie Kanada dobrze robi muzyce, szczególnie elektronicznej, bo Purity Ring są doskonałym przykładem niezwykłych twórców z tamtych stron.

sobota, 4 sierpnia 2012

The Dark Knight Rises (2012)


info:
Reżyseria: Christopher Nolan 
Scenariusz: Jonathan Nolan, Christopher Nolan
Muzyka: Hans Zimmer
Zdjęcia: Wally Pfister
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Polska premiera: 27 lipca 2012

Jaranie się Batmanem jest ostatnio modne. To już nie tylko komiksy i filmy, to cała wielka branża, którą swoimi filmami podkręcił Nolan. Ja lubiłam Batmana zawsze, uwielbiałam ekranizacje komiksów Burtona, choć do samych komiksów za dzieciaka dostęp miałam znikomy. Pozostawały raczej kreskówki, podobnie było ze Spidermanem, jednak on nie przypadł mi do gustu tak jak Człowiek Nietoperz. Czemu wszyscy kochają Batmana? Z prostej przyczyny - jest postacią z krwi i kości, a jedyną jego supermocą są pieniądze. Trochę byśmy mu tego zazdrościli (podobnie jak Tonemu Starkowi), ale jednak ciężko bo żywot Bruce'a Wayne'a do łatwych nie należy. Lubimy Batmana bo potrafimy się z nim utożsamić. Mimo, że lata po mieście w dziwacznym przebraniu jest człowiekiem, podobnym do nas. Człowiekiem z problemami, zaburzonym. Jego walka ze złem to nie tyle szlachetność, co terapia. Pobudki ma więc egoistyczne, nie jest superbohaterem do jakiego nas przyzwyczajano. Przez swoje słabości jest nam bliższy. I właśnie dlatego tak bardzo kochamy Batmana.
źródło: http://www.rottentomatoes.com

czwartek, 2 sierpnia 2012

Prometheus (2012)



info:
Reżyseria: Ridley Scott
Scenariusz: Jon Spaihts, Damon Lindelof
Muzyka: Marc Streitenfeld
Zdjęcia: Dariusz Wolski
Produkcja: USA
Polska premiera: 20 lipca 2012

O Prometeuszu napisano już wiele. Mija się więc z celem pisanie po raz kolejny, że to film wyczekiwany, że pokładano w nim wielkie nadzieję, że miała to być szansa na odrodzenie umarłego ostatnio gatunku, jakim jest science fiction - o tym wszak każdy już wie. I że Prometeusz nie podołał oczekiwaniom - także. Ale czy jest tak na pewno?