piątek, 11 stycznia 2013

Wind of changeeeee!

Kilka ogłoszeń duszpasterskich. Po pierwsze primo, wygląd blogaska zmienił się drastycznie (jakbyście nie zauważyli). Spowodowane jest to: kwestią numer 1 pod tytułem: kobieta zmienną jest (chociaż ja nie wiem do końca czy to aby na pewno tak działa, bo jak mam swoje ulubione buty to mogę w nich chodzić do końca świata. Albo jedzenie, ale wtedy to już nie chodzić a jeść), kwestią numer 2, a mianowicie, tamten szablon było po prostu mało czytelny, nie mówiąc już o tym, że (pomimo całej mojej miłości do różów i fioletów, w końcu jestem słodka jak wata cukrowa) dość infantylny i niepoważny. Wiecie, zmieniam swój wizerunek, jak ten pan na J, z nazwiskiem na K, niedługo zapewne zobaczycie w Pudelku moje zdjęcia ze szczeniaczkami i małymi dziećmi. A wtedy czeka mnie absolutna sława! No ale to później, później.

Po drugie primo (cytując klasyka) nadszedł ten wiekopomny dzień, w którym zdecydowałam się w końcu założyć tzw. fan page (dopiszcie to do kolekcji znielubianych przeze mnie słów) na najlepszym portalu społecznościowym świata, jakim jest Facebook. Na razie tam pusto, ale dajcie mi trochę czasu, muszę obeznać się z tym narzędziem szatana. No ale wiadomo, zachęcam do lubienia i do zachęcania innych do lubienia też.

Po trzecie primo ultimo (jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć też i B, prawda?) biorę sobie udział w konkursie Blog Roku 2012, co z resztą widać (podobnie jak moją obecność na fejsbuku) po prawej stronie. Na razie trwają zgłoszenia, zaś od 24 stycznia, będziecie mogli pokazać jak bardzo mnie lubicie, wysyłając SMS z głosem na mój blog. Jak już mówiłam, czeka mnie sława, pieniądze, nagie kelnerki roznoszące drinki i takie takie, chyba mi tego nie odmówicie? Wiadomo, wygrywanie jest fajne, nauczyłam się tego od Kota, a żeby wygrać trzeba grać, jak mówi reklama Lotto. Także słuchając rad starszych i mądrzejszych, kandyduję sobie w kategorii "Literacke i kulturalne", bo przecież zawsze fajnie zobaczyć gdzieś link do swojego bloga, nawet na szarym końcu listy blogów udział biorących.

To by było na tyle, ale widzicie, obiecałam nowości i istnieją! Stay tuned w dalszym ciągu.

P.S. Coby się odnieść trochę jeszcze do tytułu notki :) :



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz